czwartek, 9 grudnia 2010

ostatnia duma

Jakiś czas temu postanowiłam wrócić do oksydacji. Sama lubię biżu w tej formie i choć dawno temu usłyszałam, że to nie schodzi (choć zeszły wszystkie, które były poprzednio zrobione :)) pobawiłam się znowu chemią.

Pomysł zrodził się dla konkretnych osób i nie myliłam się był to strzał w dziesiątkę. Dziewczyny wzięły obydwa komplety. Ale dzięki temu zaczęły powstawać nowe w różnych kształtach i nasyceniach. I się okazało, że to się bardzo podoba :) Zobaczcie sami pierwsze dwa komplety.

migdał silver shadow
 galactic copper (choć na zdjęciach wyszedł jak red magma :) ) - przed oksydowaniem
 po oksydowaniu
Już niedługo oksydowanie a barwach - już nie mogę się doczekać

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za zostawiony komentarz.

Karteczka komunijna dla dziewczynki dla Miszmasz Papierowy

 Hej wszystkim! Dzisiaj pokazuję karteczkę komunijną dla dziewczynki. Tekturki od Miszmasz Papierowy pięknie się na niej wkomponowały. Miłeg...